Wywiad ze Scottem Hallem z programu "NBC Friday Night" z października 1997

Rita(prowadząca): Witaj Scott

Scott: Witaj laleczko.

Rita: Scott to twoje prawdziwe imię...?
Scott: Tak, i bardzo mi się podoba. Scott Hall.

Rita: Ok. I oczywiście masz swoją "firmową" wykałaczkę w ustach. Uwielbiam to.

Scott: Dzięki. Poprzez to możesz rozpoznać łatwo moje kukły w sklepach. Sprawiłem, że jest to naprawdę łatwe- kucyk, wykałaczka, kędziorek. Ludzie, kupujcie moje lalki.

Rita: Dobrze wyglądasz Scott. Członek New World Order. Opowiedz nam coś o tym.

Scott: Czujemy się, jakbyśmy byli przyczyną całego obecnego zamieszania. My jesteśmy powodem, dla którego teraz ludzie stoją w kolejkach, by dostać się do MGM Grand. Jesteśmy powodem wysokich rankingów oglądalności (Buahaha, spójrz na rok '99,Scott- SPoP), zarówno pay per view, jak i w normalnej telewizji.

Rita: Przejęcie firmy...

Scott: Hmm... Robimy to dla wszystkich malutkich ludzi, tych tam między innymi. Takich... jak ty. Wszystkich ciężko pracujących ludzi. Dla tych, którzy od zawsze chcieli nawrzucać swojemu szefowi. Jesteśmy ludzkim tworem, ich wyborem.

Rita: Masz zamiar przejąć całe WCW, co..?

Scott: Mamy zamiar wziąć ją właśnie tam.. (down there)...

Rita: A aktualnie będziesz walczył z...

Scott: Lexem Lugerem

Rita: Lex Luger. Co masz zamiar z nim zrobić?

Scott: Cokolwiek będę chciał.

Rita: Z wykałaczką w ustach?

Scott: No, nie, wcześniej się jej pozbędę. Trzeba dbać o zęby..

Rita: Tylko nie wydłub nią komuś oka, Scott.

Scott: Nie mów mi, co mam robić.

Rita: Ok., sorry. Do zobaczenia. Powodzenia z Lugerem.

Scott: Dzięki, ale nie będzie mi specjalnie potrzebne.